Stella Czajkowska, mieszkająca w Szwecji boha­terka filmu, opowiada dzieje swoje i rodziny, tra­gicznie naznaczone przez II wojnę światową. Stella miała 16 lat, gdy skończyło się jej cudowne dzie­ciństwo w Gdańsku, z porankami, w które mama przynosiła do łóżka gorące kakao, i dniami wypeł­nionymi lekcjami muzyki. Była tak obiecującą pia­nistką, że zaproponowano jej wyjazd do Palestyny i naukę pod kierunkiem przebywającego tam wów­czas Toscaniniego. Rodzice nie zgodzili się. W 1939 roku zrezygnowali z emigracji do USA i po­jechali do Łodzi.

Zamiast świata sztuki Stella miała świat getta. Wywieziona z rodzicami i siostrą do Auschwitz przetrwała, mimo, że stała już naga w kolejce do komory gazowej.

To był początek jej cudownych ocaleń. Kolejne zdarzyły się w obozie Stutthof, w czasie ewakuacji obozu w 1945 roku, kiedy zatonął statek, którym miała być transportowana dalej. Przeżyła. Po woj­nie studiowała w łódzkiej PWSM, a w Warszawie ukończyła aspiranturę w klasie fortepianu prof. Jana Ekiera.

Nastrojowy film zilustrowany kolażami łączącymi animację z archiwaliami i rysunkami. Dokument wy­reżyserowany przez Irka Dobrowolskiego według scenariusza Andrzeja Barta.